wtorek, 12 kwietnia 2016

13 kwietnia

Przygotowuje sie do HSGD znow. Tym razem nie zawalę, nie mam prawa. Szczuple cialo jest wazniejsze niż bycie najedzoną. Waga troche spadła, nie mam pojęcia jakim cudem. Jest około 75,5/75kg, mam nadzieję że w końcu będzie moje wymarzone 50kg. Poćwiczę dzisiaj jeszcze, spale kalorie i może w końcu schudne. Ostatnio widziałam dziewczynę która w miesiąc schudła z jakieś 10kg jak nic. Muszę brać z niej przykład. Trzymajcie się chudziutko. })i({

Kanapka z wędlina i pomidorem 300
Kanapka z sama nie wiem czym, kupiona w szkole 400
Zupa pomidorowa 250
Kanapka z polędwica 300

Nadal źle, matko...
1250/1200

2 komentarze:

  1. 10 kg w miesiąc? Na jakiej diecie była?
    Też wcześniej kupowałam kanapkę w szkole. Autentycznie nie polecam. Lepiej zrobić coś samemu na serio.
    Trzymaj się i nie poddawaj ♥
    #Lucky.

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki, nauczona doświadczeniem tym razem na pewno dasz radę, powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń