sobota, 16 kwietnia 2016

Too much.

Dzisiaj znowu przekroczyłam, jestem cholernie zła na siebie za to. Wczoraj za to lepiej nie było, 1700kcal. Ale dam radę, to wcale nie jest problematyczne nie zjeść. Im mniej, tym lepiej. Wierzę, że mi się uda, staram się ćwiczyć, ale wiadomo jak to wychodzi. Ostatnio źle się czuję, choroba zaczyna mnie chyba brać.

dzisiaj

x2 kanapka z baleronem gotowanym 600
3/4 torebki ryżu, warzywa na patelnię ok 400
banan 100
jabłko 60
owsianka z bananem 170

1330/1200

7 komentarzy:

  1. Może zacznij jeść kanapki z jakimiś chudymi wędlinami, warzywami? Bilans na pewno wyjdzie wtedy niższy :) Obyś się jednak nie rozchorowała, trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się z be thin, może Almette albo jakiś podobny serek, na pewno będzie z połowę mniej, powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, nie jest źle! A sam bilans nie jest zły jakościowo. ;) Nie ma co się załamywać tylko walczyć dalej. Wczoraj się nie udało, dziś też nie, ale jutro już się uda. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przekroczyłaś bilans o 130 kcal to zawsze mogłaś spróbować to jakoś spalić. :) Postaraj się dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bilans jest bardzo ładny jakościowo, zdrowy i bez pustych kalorii.
    Trzymam kciuki i powodzenia.
    Zapraszam do siebie
    http://trudnadrogadoosiagnieciaperfekcji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Znajdź w sobie siłę. Każdy potrafi, wiem, że Ty też możesz.
    Lalanika ma rację- nadprogramowe kalorie zawsze można spalić, ćwicząc. Ćwiczenia odchudzają nawet lepiej niż niejedzenie.
    Trzymaj się i zapraszam (jestem nowa i trochę samotna)
    97ibs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim zdaniem to te kanapki zawaliły najbardziej. Ktoś na górze pisał o chudszych szynkach czy serkach. Wydaję mi się ze to dobry pomysł.
    Jeśli uważasz że są niedobre. Trudno. Ale zawsze są płatki z mlekiem albo ja jem chleb tostowy z biedronki [jedna kromka 50 kcal] z dżemem lub powidłami. Dobre i wychodzi około 70/80 kcal jakoś tak.
    Trzymaj się i bierz w garść do lata nie daleko.
    #Lucky.

    OdpowiedzUsuń