wtorek, 15 marca 2016

Od nowa.

Zaczynam od nowa. Przez te kilka dni jadłam dużo, rozwaliłam sobie trochę metabolizm, ale niedługo będzie ok. Znowu zaczynamy z 1200 kcal. Świetnie się czułam kiedy kilogramy leciały, a teraz przybywają.

2 komentarze:

  1. Dasz radę, grunt to powoli zmniejszać kalorie. ;) Trzymaj się. :)
    ~ MM.
    http://another90sgirl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uda Ci sie powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń