poniedziałek, 15 lutego 2016

15 luty 2016, #15HSGD

Dziś nic ciekawego, strasznie boli mnie to, że tak wpieprzałam, że teraz na każdym skrawku mojego ciała są rozstępy. Dosłownie, są na wszystkich dostępnych miejscach. Płaczę kiedy na nie patrzę. Mam dość, chce schudnąć tak dużo na ile to możliwe, żeby one zniknęły na zawsze. Wiem, że nie znikną i będą cały czas. Boli moja głupota. Mama kupiła mi jakies podplomyki są dość spore i najadam się jednym. (67kcal jeden) nie wiem jakie dokładnie to są, ale można kupić w biedronce. Odpuściłam sobie 1 dzień HSGD bo pomieszałam i dzisiaj 3 dzień z rzędu jadłabym 1100kcal, więc dzisiaj 900 jutro 800 i tak dalej.

 półtorej kanapki z salami 200
2 Wafle chrupkie z serkiem z szynką 314
banan 100
Wafel chrupki z wedlina 175
789/900

1 komentarz:

  1. Cokolwiek by się nie działo, wierzę w Ciebie. Wiem, że czasem po jedzeniu nawet jakiś niskokalorycznych produktów, są wyrzuty sumienia.
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń