poniedziałek, 8 lutego 2016

8 luty 2016, #7HSGD

 Już chyba 2 albo 3 dzień nie jem śniadania tylko czekam do obiadu. Nie robię nic całymi dniami, uczę się do poprawy, gram, oglądam. Czekam na książkę i to chyba tyle. Nie ćwiczę, wczoraj zawaliłam, obiad był ok, kolacja też, ale potem się zaczęło! Żelki, kanapka z serem i do tego prażynki. Dzisiaj musi być dobrze. Poćwiczę, mel b na brzuch może. Ważyłam się dzień w dzień, było 76kg a od 2 dni 77 i jestem rozczarowana sobą. Zaczęłam jeść więcej i znowu przytyłam. Czuje się beznadziejnie przez to. Gdybym zjadła coś więcej (nie liczę na to) + dołożyła jakieś ćwiczenia to po prostu dopiszę to.

makaron, mięso, ogórek kiszony 500
warzywa z patelni 160 (ok. pół paczki)

7min mel b brzuch (jaka ja słaba w te klocki jestem...)
150 brzuszków
35 przysiadów
660/1100


6 komentarzy:

  1. Głowa do góry! Dorzuć trochę ćwiczeń i efekty zobaczysz szybciej. :>
    Powodzenia ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne, że dzisiaj utrzymałaś bilans, może kiedy dołożysz tych ćwiczeń, uda się szybciej zrzucić wagę.
    Może zamiast jeść obiadu i kolacji to śniadanie i obiad? to też robi swoje. Wiem,że ciężej wytrzymać wieczorem bez jedzenia, ale to może się udać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstaję aktualnie około 12, głód zaczyna odczuwać o 15, a wcześniej nic. Kolację jem 4 godziny przed snem więc raczej to dobrze, że jem o 22 kolacje. Jak wrócę do szkoły to znowu powrócę do 3 posiłków dziennie. :P

      Usuń
  3. Wszystko będzie dobrze, każdy ma czasami chwile słabości, nie załamuj się, trzymaj się dalej diety i jeśli dorzucisz do niej ćwiczenia to na pewno niedługo osiągniesz wymarzoną wagę :*
    Nie poddawaj się :^

    OdpowiedzUsuń
  4. O ja też sobie ostatnio podjadłam prażynek... lubię bardziej niż chipsy :/
    Nie jest źle, wzrost wagi sugeruje zatrzymanie wody. Może okres Ci się zbliża?
    Trzymaj się ciepło!
    Obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty zawaliłaś troszeczkę. Natomiast ja cóż popłynęłam bardzo do tyłu i jestem sama na siebie wściekła ze w ogole do czegos takiego dopuscilam ale zbieram sie do kupy.
    Wazne to nie poddawac sie i dazyc do celu ktory nas uszczesliwi
    Trzymaj sie i nie poddawaj ♥
    #Lucky.

    OdpowiedzUsuń